Zaufanie – Serge Kahili King

Podczas prowadzenia warsztatów, szczególnie jeśli zajmuję się tematem związków, często jestem pytany: „Jak mogę ufać ludziom?”, lub „ Co robisz, kiedy ktoś zdradzi twoje zaufanie?”. Niektórzy komentują w stylu: „Nauczyłem się nie ufać nikomu”.
Jest to trudne do wytłumaczenia, głównie dlatego, że wielu ludzi, tak naprawdę nie wie, co to znaczy komuś ufać.

W najprostszej formie, ufać komuś to mieć wiarę lub spodziewać się, ze ta osoba zrobi to, co powiedziała, że zrobi. To zaufanie może zostać zawiedzione, można je również pokładać w nieodpowiedniej osobie (w zależności od emocjonalnego podejścia do zdarzenia). Jest to sytuacja, w której osoba robi coś innego, niezależnie od okoliczności łagodzących. A więc dziecko może płakać w nieskończoność dlatego, że „rodzic złamał obietnicę”, nawet jeśli miał ważny powód, aby nie spełnić tej obietnicy. To samo odnosi się do wielu ludzi, w szczególności polityków, którzy obiecują coś, nie mając zamiaru tego spełnić.

Bardziej skomplikowana forma zaufania występuje wtedy, gdy spodziewasz się, że ludzie będą zachowywać się w określony sposób, ponieważ zawsze tak się zachowywali, powinni się tak zachować (zgodnie z zasadami) lub tylko dlatego, że chcesz, aby tak się zachowali, niezależnie czy obiecali to zrobić, czy nie. Znam wiele osób, które czuły się rozczarowane lub zdradzone ponieważ nie zrobiłem czegoś, co one chciały, abym zrobił lub sądziły, że powinienem to zrobić (oczywiście nie mówiąc mi tego wcześniej). Muszę przyznać, że i ja czułem się rozczarowany i zdradzony, kiedy ktoś nie robił czegoś, czego się spodziewałem lub co chciałem.
Oba powyższe rodzaje zaufania można szybko utracić, jeśli obwinimy innych za nasze uczucia względem ich zachowania. W przyszłości zaufanie komuś może być jeszcze trudniejsze, ponieważ większość z nas nie lubi czuć się źle, a niektórzy nawet boją się czuć się źle.

Ponieważ gorąco wierzę, że każdy jest odpowiedzialny za swoje własne uczucia, zdecydowałem się odnaleźć sposób, aby bardziej ufać i mniej czuć rozczarowanie. Moje rozwiązanie może nie być przekonywujące dla wszystkich, ale prezentuje je na wszelki wypadek, gdyby komuś mogło się przydać.

Po pierwsze, poszukałem formy ludzkiego zachowania, które jest powszechne dla wszystkich ludzi. Odkryłem, że ludzie w każdym miejscu na świecie niezmiennie robią, to co robią. A zatem, to pozwala mi ufać na 100 %, że każdy zawsze będzie robić, to co robi, niezależnie, co ja będę o tym myśleć.

Po drugie, odkryłem, że wszyscy ludzie robią to, co uważają, że jest dla nich najlepsze. To wymaga głębszej analizy, ponieważ część ludzi uważa, że działanie jedynie we własnym interesie jest ważniejsze od wszystkiego innego, inni wierzą, że to czego chcą inni, jest dla nich najlepsze, a jeszcze inni, że dotrzymywanie obietnic jest najlepsze itd, itd. Pomimo tego mogę ufać, że 100% ludzi robi zawsze to, co uważa, że jest najlepsze dla nich samych, niezależnie co to jest.

Po trzecie, w konsekwencji nie mogę ufać w 100%, że ktokolwiek będzie zawsze robił to, czego od niego wymagam, czy czego chcę. Ujmijmy to w bardziej pozytywny sposób: mogę ufać w 100%, że ktoś kiedyś zrobi coś innego oprócz tego, czego się po tej osobie spodziewam lub czego od niej chcę.

Kiedy tak się dzieje, ograniczam moje uczucia rozczarowania, biorąc odpowiedzialność za te uczucia i przypominając sobie o powyższej pierwszej i drugiej formie zachowania (i nigdy nie używam już więcej naładowanego emocjami słowa „zdrada”). Kolejny krok to opracowanie innych planów, które nie wymagają, aby pewni ludzie robili pewne rzeczy.

Teraz jestem w stanie utrzymywać dobre stosunki z ludźmi, którzy nie zrobili czegoś, co chciałem lub czego się spodziewałem, ponieważ nie pokrywało się to z tym, co uważali za najlepsze. Mogę również współpracować z nimi na innych obszarach, gdzie nasze interesy się pokrywają. Wiara w to, że ludzie będą dotrzymywać swoich obietnic, zachowywać się z godnie z oczekiwaniami, robić to, „co powinni” lub to co chcemy, aby zrobili jest zawsze ryzykiem.

Zaufanie jest z pewnością potrzebne. Nasze społeczeństwo i gospodarka nie mogłyby funkcjonować, gdyby większość ludzi na wysokich stanowiskach, nie robiła tego, co należy. Wierzę, że jako jednostki będziemy mogli funkcjonować lepiej, jeśli zrozumiemy, jak działa zaufanie oraz czemu czasami nie działa.

Serge Kahili King
Tekst pochodzi ze strony www.huna.org/

Tłumaczenie – Radosław Aleksanderek, www.transleto.com.pl