Pora za zabranie sie za koncepcje Ja w hunie, czyli slynny trójpodział(trójjedność) ciała-umysłu-ducha, czy jak kto woli:
KU-LONO-KANE(nazewnictwo wg. Serge’a) podświadomości-świadomości i
wyższego ja, unihipili-uhane-aumakua(nazewnictwo wg. MF Longa).
W tej koncepcji:
KU-Aktywne Ja-Emocjonalne ja-duch ciała. Podstawowe narzędzie to Pamięć. Motywacja:Kochać i Być Kochanym. Ucieka od bólu i dąży do przyjemności. KU dystrybuuje energię w ciele i jest zorientowane na zasady.
LONO-Swiadome ja-Decydujące ja-umysł. Podstawowe narzędzie to wyobraźnia.
Motywacja: Władza/Moc/Skuteczność, ucieka od bezładu(bezsilnosci), dąży do porządku(pewnosci siebie). Ustala plany i zasady.
Kane-Kreatywne Ja-Duchowe Ja-duch. Podstawowe narzędzie to Energia. Motywacja-Harmonia wewnątrz i dookoła. Inspiruje (w tym dostarcza energii) oraz tworzy przyszłość(na podstawie wzorców aktywnych w pamieci i doenergetyzowanych przez uwagę).
W systemie serge’owskim – jest jeszcze Kanaloa- wewnętrzny świadek lub archetyp szamana(kiedy wszystkie ja dzialaja w harmonii w jednym celu). Podstawowym narzędziem jest wola. Motywacją doświadczenie, a zajmuje się głównie byciem ;)
Generalnie trójpodział służy do dwóch rzeczy:
a) nauczenia sie korzystania jednocześnie z uczuć, rozumu i intuicji i dbania o siebie we wszystkich aspektach.
b) wywoływania zmian: bo kiedy traktujemy ja jako oddzielne, możemy się z nimi komunikować i nakłaniać je do zmiany.
Zainteresowanych relacjami miedzy tymi ja odsyłam do artykułu Angeliki Dresner
Ja jeszcze dodam, że stosuję i polecam inny model opierający się na przechodzeniu pomiędzy różnymi wizjami:
Trwałe Ja – Wielość Ja
Gdy potrzebuję siły przebicia i oddziaływania na świat, korzystam z siły (HU-aktywne):
Ja-pępek świata oddziaływuję na wszystko, jestem odpowiedzialny za to co mi się przydaża, więc wybieram interpretacje/wizje świata jaka mi pasuje oraz tworzę wydarzenia „szamanię”, dogaduję się, śmieje i negocjuję ;)
Czyli doza „zdrowego egoizmu”, określania swoich granic, życzen, bycie asertywnym (jeśli nie upierdliwym ;)) W tym ujeciu rozwój polega na zapewnianiu sobie i innym pozytywnych przezyc(ALOHA)zwiekszaniu swojej siły oddzialywania(MANA), umiejetnosci wyrazania sie na zewnątrz(PONO).Czasem dostaje
sygnaly zwrotne, czasem je ignoruje…
Gdy potrzebuję zmiany, pracuję nad rozwojem, „słabościami” (NA-pasywne):
Myślę o sobie w kryteriach Wielu Ja-wewnętrznych osobowości-ról, niektore są związane ze mną i wyrażają się przez to ciało (np. Ja-uczące huny, Ja „szamaniące”, Ja-mąż etc) inne bardziej związane ze światem(np. Wy :), Moja żona), jeszcze inne zupełnie niefizyczne(Idee huny, role w grupie etc), a sztuka rozwoju polega na polepszaniu komunikacji(ALOHA) i odnajdywaniu nowych ja(MANA) lub uczeniu ich nowych form zachowań (PONO).
Piotr Jaczewski