Pozostaje podsumowanie jak to wszystko energia, wizje, role ma sie do naszej codziennej rzeczywistości. Oczywiście to to samo, różni się sposób widzenia i sposób skupiania uwagi.
Po co to robic? To jest użyteczne – daje nam wiekszą mozliwość wyboru sposobu działanie i reagowania a co za tym idzie jesli dążymy do czegoś – większe prawdopodobieństwo, że się tam znajdziemy:)
Oczywiste jest też to, że energia, wizje, role – czyli odczucia(ruch), sluch) i role(wzrok/zachowania), przenikają się wzajemnie.
Energia łączy wszystko – jest wymianą informacji – nie możemy się nie komunikować, a język(wizje) i zachowania(role) są częścią tej komunikacji.
To, co mówimy(wizja) jest informacją zmieniającą naszą rzeczywistość(energia)
i wplywającą na zachowania(role).
Każda rola niesie ze sobą jakieś przekonania/założenia(wizję) i stanowi komunikat dla świata(energia).
A kiedy pracujemy z jednym z tych wymiarów pracujemy ze wszystkimi, na co innego kładąc akcenty :)
A co to oznacza? Że jeżeli używamy szamańskiego widzenia sprawy i zdolnosci czyli postawy opisanej w siedmiu zasadach – to świat jest magicznym miejscem wyzwań.. Wchodzisz w tą rolę, wzmacniasz energię, używasz wewnętrznej wizji i ciach:
Problemy? jakie problemy, są wyzwania. Choroba? Mam ciekawe doświadczenie, ciekawe jakie to ma dla mnie znaczenie? Brak mi pieniędzy? Oh, jaki prezent da nam dzisiaj świat, hmm a ja? Na ile sposobów mogę je zarobić, ciekawe jak szybko uda mi się wyszmanic jakąś ciekawą okazję? Kłótnia ? Wow, niecodzienny sposób wyrażania miłości, ciekawe czy uda mi się zadbac i o siebie i o drugą stronę. Problemy z szefem? Dawno nie próbowałem tych technik przekonywania.. Nuda? Co to takiego? Wokół tyle znajomych do pogadania..
ALOHA! Radosne dzielenie się energią życia…
to bycie kreatywnym i optymistycznym, bardziej zaangażowanym i wytrwałym, gromadzenie MANY nie przez jakies specjalne cwiczenia, ale przez sposób myślenia i przeżywania. Serge’ nazywa to „Myśleniem duchowym” tudzież „podwyższaniem wibracji”. I to jest łatwe po odrobinie treningu i można tego się nauczyć oraz nawet uczynić nawykiem. I wtedy magia działa świetnie,przy czym paradoks swiata: nie jest potrzebna – jest wzbogaceniem tego, co już mamy.
Piotr Jaczewski