WKH Wprowadzenie – Świadomość

Zacznijmy od tego, że świadomość jest zawsze „świadomością czegoś”, stąd też tą część nas samych nazywamy również „Decydującym Ja”, zawsze mamy wybór na czym chcemy się koncentrować, w jakim kontekście coś widzieć – a przez to jaki wzorzec reakcji i działania wywołamy.

I tu poruszyliśmy temat dwu podstawowych, pierwotnych funkcji swiadomości tj rodzajów uwagi – pierwszy to jednopunktowa koncentracja na czyms (np. skup się na czymś co słyszysz, a nastepnie przenieś uwagę na coś co widzisz)
drugi to „orientacja”, uwaga rozmyta na jakąś przestrzen (uświadom sobie swoje cialo, pokój w którym jesteś, mieszkanie etc)
Dostrzegasz różnicę ? Ok idziemy dalej. Ze strategii operowania uwagą i wydobywania z podświadomości fragmentów doświadczeń płynie reszta zdolności „świadomego ja” czyli, obserwacja, wyobraźnia, zdolność myślenia, język. Wszystkie oczywiscie sa rowniez powiazane z cialem/podswiadomoscia(nadswiadomoscia tez) – ale to oczywiste ten podział jest funkcyjny :)
Zacznijmy od obserwacji:
Mamy 3-5 kanalow(w zależności od systemu podziału), ktorymi zbieramy informacje:
Wzrok,
słuch,
czucie wewnętrzne/priopercepcję,
smak i zapach,
dotyk i ruch (łącze dotyk z ruchem – dlatego ze to pierwotna strategia poruszyc sie by dotknąć)
Używamy ich z różną intensywnością mało sobie zdając sprawę z tego, że zmysly podlegają uczeniu, automatyzacji – częściowo tego nie unikniemy – świat jakim go postrzegamy jest i będzie reprezentacją rzeczywistości w naszych umysłach. Czasami automatyzmy nam pomagają(np. uczenie się jezyka), ale pozostawione sobie spychają nas w stronę życia w mapie mapy świata :)
Stąd pierwsza uwaga praktyczna: Ćwiczmy zmysły cały czas, kiedy tylko możemy, żeby uniknąć ich degradacji ;) Ćwiczeniem zmyslow jest ich używanie, wychwytywanie nowych rzeczy w tym co postrzegamy i robimy to jak najczęściej, ok? ;)
Wyobraźnia jest od tego zależna tj. jest to poprostu zdolność wywoływania z podświadomości odpowiednich fragmentów rzeczywistości i porządkowania ich w inny sposób. Działa zresztą w tych samych kanałach zmysłowych, Czyli jest rodzajem pamięci i to by się nawet zgadzało – wywołujemy wspomnienia i wyobrażamy sobie różne rzeczy najintensywniej w obszaże pamięci (ultra-nie pamiętam)krótkotrwałej i tak jak senne wspomnienia, żeby wpływały na nasze działania trzeba podjąć wysiłek – chcieć to zrobić i poświęcić im nieco więcej uwagi(..kilka sekund..). Wtedy Wyobraźnia zmienia się w narzędzie pracy szamańskiej, kształtowania własnych zachowań i otaczającej nas rzeczywistości.
Streszczę się z resztą, bo będę ją rozwijał: Myślenie to po prostu sposób w jaki operujemy uwagą oraz orientacją wewnątrz wyobrażeń, odkrywajac powiązania pomiedzy nimi lub tworząc nowe. A język to specyficzna forma myślenia w kanale słuchowym z użyciem strun głosowych.
Uff, wnioski: aby lepiej funkcjonowac:
-ćwiczyć uwagę i orientację, i to zarówno w postaci ciągłej, jak i przełączania się pomiędzy różnmi kanałami/zmysłami(część z tego wyjasnilem przy zmyslach)
-ćwiczenie wyobraźni jeśli przeprowadzamy je starannie nie dość, że pomagają nam osiagać stany wewnętrzne to również poprawiają zmysły
-Racjonalność i rozsądek przydają się na ścieżce szamanskiej (pomocniczy wniosek dla przerwania uwagi i zbudowania oczekiwan, co napiszę dalej..)
-fantazja i kreatywność w niej pomagają nam lepiej żyć i być elastyczniejszymi w zachowaniach
-tak samo lektura i rozmowy z ludzmi..a gdy ich nie ma pod reka – równie dobrze mozemy rozmawiac z czymkolwiek – wyobraźnia słuchowa:)

Piotr Jaczewski

szkolahuny.pl