Uzdrawiające kształty – Serge Kahili King



Kilka lat temu, po przeczytaniu krótkiego stwierdzenia Seth’a w książce „Seth Speeks”: „Komunikuję się z waszym wymiarem, dla przykładu, nie dzięki sile woli oddziałując na waszą rzeczywistość, lecz dzięki wyobrażaniu siebie tam”, zapaliła się w moim umyśle lampka. To zapoczątkowało cały łańcuch myśli, którego kulminacją był fakt, że nie odkryłem jeszcze techniki natychmiastowego uzdrawiania bazującej na prostych wyobrażeniach, który każdy mógłby zastosować bez specjalnego wysiłku i myślowego. Oczywiście, rozwinełem wiele technik wyobrażeniowych, które są bardzo proste w porównaniu z innymi, ale nie tak proste, ani nie tak efektywne,jak chciałbym by były. Ten wątek myśli zaprowadził mnie do odtworzenia wielu prób, które poczyniłem chcąc utworzyć zestaw podstawowych symboli, bez wielkiego sukcesu czy trwałych wyników. Pracowałem z petroglifami, z efektami energetycznymi wzorów geometrycznych o różnym stopniu komplikacji – najprostszy był kręgiem – eksperymentowałem z Reiki i innymi symbolami prawdopodobnie zaprojektowanymi do generowania uzdrowienia czy manifestacji. Większość z tego była trudna do zapamiętania lub wizualizowana i nie bardziej efektywna niż proste afirmacje.
Nieoczekiwanie przyszedł mi do głowy uproszczony system: użycie jedynie czterech symboli, z których każdy pokazywał silne efekty energetyczne. Każdy symbol z podstawowym znaczeniem powiązanym z kształtem.To były Koło, Trójkąt, Kwadrat i X.

Ich prostota była była bezdyskusyjna, ale co z ich mocą? Na początku się zastanawiałem nad tym, ale zdałem sobie sprawę, że eksperymentowałem z tymi kształtami podczas swoich badań energii od wczesnych lat siedemdziesiątych.

Wczesne eksperymenty z kryształowymi kulami doprowadziły mnie do odkrycia, że prosty czarny okrąg na białym papierze może wytworzyć te same efekty wizyjne. I sam rysunek mógł wywołać efekty energetyczne w każdym kto wpatrywał się przynajmniej przez minutę. Ponadto odkryłem, że obręcz hulahop było bardzo efektywna jako energetyczna przestrzeń medytacyjna. Rozważałem dodanie spirali jako odrębnego symbolu, ale w końcu zdecydowałem, że spirala była tylko odmianą koła. Ogólnym efektem kolistej energii było tworzenie fizycznej i mentalnej harmonii.

Trójkąt jest powiązany z energią piramid, którą badałem bardzo intensywnie. W eksperymentach z upraszczaniem dowiedziałem się, że zarys piramidy działał równie dobrze jak piramida z pełnymi ścianami. Wtedy odkryłam, że trójkątny zarys jednej ścianki piramidy działał równie dobrze w większości przypadków jak cała piramida.

Kwadrat jest ogólnoświatowym symbolem stabilności i siły. W moich badaniach nad energią dowiedziałem się, że rogi są obszarami aktywnej energii, ale w całości ta energia staje się stabilna, ugruntowująca i wzmacniająca.

X lub krzyż jest niezwykle starożytnym symbolem używanym dla odzwierciedlenia magicznych właściwości rozstajnych dróg i progów w kulturach całego świata. Był symbolem bogów i bogiń takich jak Grecko-Rzymska Hekate, Ganesia z Indii, i Papa Legba lub Eszu z Afryki. Skrzyżowania są uważane za miejsca intensywnej energii, z dwoma pozornie przeciwnymi charakterystykami: Z jednej strony są wrotami do innych światów, z drugiej zagradzają drogę do tych samych światach. Wydaje się z badań nad użyciem kształtu kulturowo i eksperymentowania z jego energią, że krzyż jest formą otwarcia i miejsca spotkań, a forma X jest dla powstrzymywania i blokowania.

Więc jak dotąd jedynie odtwarzałem znaczenia i efekty energetyczne znane w wielu miejscach przez wiele osób. Rozszerzeniem ich użycia na wymiar mentalny pochodzi z innego obszaru moich badań: Użycia myślokształtów.

Myślokształt to celowo tworzona myśl, utrzymywana w umyśle lub projektowana na otoczenie, by wpłynąć na sytuację i warunki. Dla wzmocnienia efektu myślokształt może być skojarzony ze słowem kluczowym pomagającym skupienie intencji.

Po ostrożnych rozważaniach zdecydowałem się na eksperymenty z czterema symbolami, wspierając je przez towarzyszące słowa klucze:

Koło – Uzdrów!
Trójkąt – Powiększ!
Kwadrat – Wzmocnij!
X – Stop!

Sposobem jakiego używałem było: pomyśleć o czymś na co chciałem wpłynąć, wysłać myślokształt symbolu ponad to i wypowiedzieć słowo kluczowe. Powtarzanie jest częścią tego procesu.

Poniżej zamieszczam kilka moich doświadczeń:

1. Pewnego ranka miałem napięcie w klatce piersiowej i poczucie lekko obniżonego nastroju. Po drodze na Talk Story(od tłumacza: prowadzone przez Serge’a spotkania) wyobraziłem sobie okrąg w mojej klatce piersiowej i powiedziałem „Uzdrów napięcie”. Wtedy umieściłem trójkąt w okręgu i powiedziałem „Powiększ moją samo ocenę”. I natychmiast zaczełem odczuwać ulgę w napięciu. Powtarzałem proces kilka razy i nastrój zniknął po drodze na wykład. Po Talk Story dostałem wiele komplementów na temat spotkania i mojej pracy. Nie było to nic niezwykłego, więc nie myślałem o tym. Ale wtedy poszliśmy do Aloha Beach na luch i w lobby zatrzymał mnie Dickie Chang, w tym czasie znany komentator telewizyjny, przedstawił się, pochwalił moją pracę i zaczął powtarzać każdemu „Ten facet to skarb”. To było bardzo niezwykłe. Później zatrzymał mnie przy barze i zrobił to ponownie. To było bardzo niezwykłe.A podczas posiłku przyszedł do naszej grupy szef kuchni i rozmawiał z nami przez dłuższy czas. To również było niezwykłe.

2. Eksperymentowałem z użyciem symboli z różnymi dolegliwościami, bólem i napięciem oraz uczuciami i miałem bardzo szybkie rezultaty.

3. W wielu sytuacjach podziałało to w przypadku szybkiej manifestacji intencji i życzeń.

Z jakiegoś powodu kilka lat temu odłożyłem na bok cały projekt i zajełem się innymi sprawami, ale teraz to ponownie wróciło do mojej świadomości i proszę każdego, kto jest zainteresowany, by wypróbował to i dał mi znać o efektach tych prób.

Artykuł pochodzi ze strony Huna.org
Z angielskiego przetłumaczył: Piotr Jaczewski