Rozwijanie zdolności Lono – ćwiczenia


Przenoszenie uwagi
to podstawowa funkcja Lono i bardzo naturalna zdolność, przy czym rozwijanie jej i świadome trenowanie pozwala dostrzec jak wielka jest ta zdolność. Nasza uwaga skierowana do wewnątrz nas może wręcz tworzyć nieskończone wewnętrzne światy – nasz umysł, to co uznajemy za siebie robi się bardzo „przestronny”, okazuje się, że możemy być przytomni nawet w sytuacjach przy których do tej pory nasza świadomość była mocno zawężona: np. w chwilach wielkiego stresu emocjonalnego
z pojedyńczego obiektu na wiele obiektów i z powrotem– ciekawym zastsowaniem jest użycie tego ćwiczenia jako fragmentu pracy z wróżeniem, odczytywaniem wzorów. Spróbuj raz ogarniać całą otaczająca cię przestrzeń, raz skupiać się na pojedyńczych obiektach – zaobserwuj jak reszta świata niknie z twojego pola uwagi np przy zmyśle wzroku tworząc „tunel” w którym postrzegasz – ten rodzaj skupienia np. w odniesieniu do wzroku wewnętrznego jest podstawą zdolności jasnowidzenia, widzenia aury czy postrzegania na odległość.
z ciała na otoczenie i z powrotem– to jest podstawa ćwiczenia oddychania aura i utrzymywania swojej energii skierowanej na zewnątrz w celu uzyskania rezultatów. Haipule – proces manifestacji życzeń polega na świadomym wypromieniowywaniu swoich zamiarów do świata zewnętrznego w czasie krótkich medytacji-ceremonii lub przez cały czas, aż do osiągnięcia pożądanych rezultatów.
ze zmysłu zewnętrznego na wewnętrzny i z powrotem – przeniesienie pracy zmysłów do wewnątrz to podstawa postrzegania i większości sposobów pracy z innymi sposobami postrzegania rzeczywistości…tak samo zresztą jak, utrzymywanie świadomości sensorycznej – jest podstawą przebywania w Teraz, jedynym miejscu w którym posiadamy moc dokonywania zmian.
z jednego sposobu postrzegania na inny – mowa o sposobie w jakim w doświadczeniu zmysłowym dostrzegamy i rozpoznajemy wzory. Dobrym obiektem treningu może być garść punktów rozmieszczonych losowo na kartce(czy rozrzucone drobne kamyki), lub np. rysunek w którym zawarte są dwa różne obrazy (najprostszy przykład to szkic konturów sześcianu- można go widzieć na dwa sposoby), czy część obrazów Salvadora Dali lub po prostu obrazy gdzie część rysunku jest niedoookreślona czy oparta na jakimś złudzeniu optycznym, karty testu Rorshacha(takie kleksy często stosowane jako tzw. „test projekcyjny” do analizy osobowości w psychologii) też są dobrym pomysłem. Po prostu staraj się postrzegać różne wzory w obrębie istniejącego układu punktów, lini czy pram barwnych.
Poznasz dzięki temu sposób w jaki uwaga jest w stanie z nieświadomego obszaru naszego ja wydobywać wzory – dokładnie w ten sam sposób jesteśmy w stanie np. z pozostawionego na krześle ubrania nieświadomi „zrobić” postrzegana tam sylwetkę, kiedy półmrok pobudza nasza uwagę i a emocje silnie ja przykuwają. Obserwując ten proces dowiesz się w jaki sposób pokierować nim i że w istocie….ten proces zachodzi cały czas. Dzięki niemu również rozpoznajemy na ulicy twarze znajomych. Natomiast świadome kierowanie tym to kolejny z kluczy do wchodzenia i wychodzenia z odmiennych sposobów doświadczania rzeczywistości np. do szybkiej i dokładnej wizualizacji.

pomiędzy zmysłami(zewnętrzne) – Raz słuchaj, Raz koncentruj uwagę na wzroku, po to by za chwile skupić się na dotyku i zapachu, oraz odczuciu stanu, ruchu i pozycji ciała możesz wybrać sobie parę zmysłów i „przełączać się” naprzemian pomiędzy nimi. To ćwiczenie niesamowicie rozwija zmysły.
w ramach zmysłów – Spróbuj np. raz koncentrować się na barwnych plamach innym razem na konturach w tym co widzisz.., w tym czego słuchasz spróbuj wyodrębnić niskie i wysokie tony, rytm lub postrzegać pojedyńcze fragmenty dźwięku, przenoś uwagę pomiędzy różnymi wrażeniami dotyku, tam gdzie zmienia się faktura dotykanych przedmiotów. Te ćwiczenia uczą nas jak bardzo automatycznie używamy zmysłów, i jak często mylimy wrażenia zmysłowe z wewnętrzną ich interpretacją.
pomiędzy zmysłami(wewnętrznymi): W zasadzie jest to przełączanie się miedzy odczuwaniem ciała – odczuciem emocji, zwerbalizowanymi myślami, a wewnętrznymi obrazami. Rozwija takie ćwiczenie zdolność rozróżniania co jest czym, co jest myślą a co uczuciem, i jak z tym wszystkim współgrają wewnętrzne obrazy. Zastanów się jak wpływają na to wszystko węch/smak skierowane na wewnętrzne doświadczenia.
pomiędzy fragmentami ciała – To ćwiczenie budzące przepływ energii, zdolność jej odczuwania i kierowania, możesz połączyć je z oddechem w ćwiczeniu piko-piko. Np. przenoś uwagę z lewej nogi lub ręki na prawą, możesz spróbować cyklicznie: głowa, dłoń lewa, stopa lewa, stopa prawa, dłoń prawa. Lub np. lewy bark, lewe biodro, prawe biodro, prawy bark. Zakres punktów i ich kombinacji jest wręcz nieograniczony.

pomiędzy rodzajami uwagi : istnieje coś takiego jak pierwsza i druga uwaga. Różnica pomiędzy nimi jest taka jak miedzy widzeniem zwykłym a postrzeganiem peryferyjnym(krańcem pola widzenia). Podczas kiedy pierwsza rodzaj uwagi ma tendencje do skupienia, drugi operuje „polem”, przestrzenią. Ta druga uwaga jest jednym z kluczy w operowaniu i postrzeganiu energii. Nie są one silnie rozdzielone – zazwyczaj operujemy obiema np. kup się na swoim kolanie. Uwaga 1 – zawęża całość twojego postrzegania do kolana, uwaga 2 powoduje ze intensywniej „kątem” umysłu odbierasz wrażenia z kolana. Kiedy używasz drugiej uwagi do operowania i postrzegania energia, pierwsza jest skupiona na ciele. W pewien sposób drugą uwagą postrzegasz rzeczywistość zewnętrzną….od wewnątrz. Spróbuj odkryć czym w tobie jest druga uwaga i przełączać się między nimi.

Obecność
wykonaj jakąś drobną czynność, najlepiej taką której nie lubisz z pełnym zaangażowaniem. Może się okazać, że tą czynność polubisz. Mówi się często o kimś, że jest obecny lub nieobecny duchem – a to zależy od sposobu w jaki świadoma cześć umysłu kieruje uwagą. Obecność i uważność to magiczna zdolność łącząca nasze istnienie z dziedziną ducha.

Nauka: naucz się czegoś nowego z dowolnej dziedziny(im więcej zmysłów w to będzie zaangażowane tym lepiej) – przyjrzyj się w jaki sposób uczysz się, jak to robisz wewnątrz siebie, jak zapamiętujesz i odtwarzasz wrażenia.

Przypominanie sobie:
Spróbuj przypomnieć sobie coś wizualnie(czyli wspomnienie wzrokowe), słuchowo(jak ktoś coś mówił do ciebie), kinestetycznie(jaki dotyk czułeś, jak poruszało się twoje ciało), czy jak coś pachnie. Zwróć uwagę jak to robisz. Ten sam rodzaj skupienia -„ miejsce” na którym koncentrujesz uwagę, by coś wspomnieć jest tym samym, którego możesz użyć, by przywoływać wyobrażenia.

Skupienie:
Spróbuj opowiedzieć długą historię nie tracąc wątku myślowego. Zrób to samo wewnętrznym głosem, a następnie za pomocą wewnętrznych obrazów. Jeśli w jakimś momencie się gubisz…możesz wracać do początku, lub kontynuować od miejsca w którym skończyłeś. Inną odmianą tego ćwiczenia jest np. liczenie oddechów cyklicznie od 1 do 10.

Elastyczność
rozwiązuj zagadki, postrzegaj różne punkty widzenia, możesz na przykład tak jak w poprzednim ćwiczeniu, opowiadać i wyobrażać sobie ta sama historie – z punktu widzenia różnych osób..i np. przedmiotów. Dzięki tej zdolności naszego umysłu posiadamy zdolność rozwiązywania problemów, jak i jednoczenia się z różnymi wzorami w celu „wchłonięcia ich” lub rozwinięcia.

Uważność: Ciężko zdefiniować czym jest uważność, najlepszy przykład – ten rodzaj uwagi jaki mamy niosąc na łyżeczce w ustach lub w ręce nieugotowane jajko. Jednocześnie jesteśmy skupieni na tym obiekcie jak i na całości sposobu w którym coś robimy. Uważność wywołuje „obecność” a „obecność” uważność to prawie to samo, przy czym uważność jest bardziej aktywna.

Koncentracja jednopunktowa: Ćwiczenie to można przeprowadzać z dowolnym obiektem, bardzo dobrym jest świeca lub symbol celu z którym pracujemy. Często w ten sposób praktykuje się z obrazkami świętych, mistrzów etc. Można to oczywiście robić z dowolnym zmysłem. Po prostu skupiasz się na obiekcie na tyle intensywnie by zapomnieć o wszystkim innym. Jeśli gubisz „koncentrację” po prostu wracasz do niej. Najlepiej zaczynać od jedno dwu minutowego ćwiczenia – a później stopniowo wydłużać jego czas np do 15 min. Skutkiem ubocznym, który często się pojawia chwilowy lekki stan transu hipnotycznego – „odczucie pływania w przestrzeni”, zanik czucia ciała– można to wykorzystać w procesie autosugestii, po prostu powtarzaj sobie stwierdzenia afirmujące pożądane cechy.

Postrzeganie poziomu świadomego jako istoty zewnętrznej
– może to się wydawać dziwne, ale z pewnej subiektywnej perspektywy nie jesteśmy swoim Świadomym Ja, możemy spokojnie rozmawiać z nim i postępować tak samo jak z KU – nadać imię i dostrzegać jako istotę zewnętrzną. Jeśli masz problemy z zaakceptowaniem tego to jeśli chcesz pracować w ten sposób ze sobą polecam krótkie „medytacje”: „Nie jestem swoim ciałem – postrzegam swoje ciało, nie jestem swoimi uczuciami i emocjami – postrzegam swoje uczucia i emocje. Nie jestem swoimi myślami, postrzegam swoje myśli”. Po każdym stwierdzeniu starasz się odczuć to co powiedziałeś i zachować otwarty, obserwujący stan umysłu.

Piotr Jaczewski

szkolahuny.pl