Po co nam WARTOŚCI w życiu – odc. 2 – Ryszard Skarbek


—————————————–
Tańcząc z Życiem
Blog nt. Rozwoju Osobistego
—————————————–

Znieksztalcenia
Zniekształcamy docerające do nas informacje, gdyż nasz mózg ma silną potrzebę tworzenia pewnej zgodności pomiędzy naszą wewnetrzną mapą rzeczywistości, a tym, czego naprawdę doświadczamy lub dokładniej: co naprawdę się wydarza w świecie zewnętrznym.

Kluczem kierującym zniekształceniami są nasze przekonania, nawyki, wartości. Interpretujemy zdarzenia tak, aby były zgodne z naszym (dotychczas) wypracowanym obrazem rzeczywistości (i siebie !).
W związku z tym chodzi o to, żeby być swiadomym swoich własnych mechanizmów lub też świadomie stosowac takie, które są dla nas korzystne, wzmacniające.

Podam przykład: przkonanie typu “Mogę wszystko”, “Poradzę sobie ze wszystkim” jest tak naprawdę zniekształceniem, bo nie ma takiej osoby na ziemi, która może wszystko. Ale takie przekonanie jest dla nas bardzo pomocne, bo zdecydowanie pomaga osiągać w życiu to, czego checemy (o ile wiemy, czego chcemy, ale o tym może przy innej okazji).

Generalizacje
Bez tworzenia generalizacji musielibyśmy za każdym razem uczyć się wszystkiego od nowa. To dzięki temu mechanizmowi jesteśmy w stanie błyskawicznie klasyfikować poszczególne zdarzenia i przyporządkowywać je do zgromadzonej już informacji. Najprostszym przykładem generalizacji mogą być pojęcia, którymi operuje człowiek. Choćby “drzewo”. Nie ma przecież w przyrodzie czegoś takiego, jak “drzewo w czystej formie i postaci”. Jest drzewo stojące na naszej ulicy (akurat zwane brzozą), są drzewa rosnące w pobliskim lesie (akurat zwane iglastymi)… itd.

Generalizacje mogą rownież działać przeciwko nam, jeżeli damy sie zwieść niestrudzonej sile naszego umysłu i nieświadomie zbudownym przekonaniom.

Podam kolejny przykład: prowadzimy prezentację w pracy. Jeden z ważnych dla nas słuchaczy przestaje skupiać uwagę na nas i zaczyna patrzeć w okno. W naszej głowie uaktywnia się “głos”, który rozkręca bardzo interesujacą pętlę: dlaczego on mnie nie słucha? Czy coś jest nie tak z zawartością prezentacji? Za dużo sczegółów? Za mało szczegółów? A może źle dobrałem styl prezentacji? Kurczę, mogłem się lepiej przygotować! Jak tak dalej pójdzie, to schrzanię to zupełnie … Jak mogłem to TAK SCHRZANIĆ?

A powód, dla którego słuchacz patrzy w okno może nie mieć żadnego związku z nami. Może po prostu przechodzi tam właśnie fantastyczna dziewczyna :-)

A teraz część chyba najważniejsza.

Świadome i nieświadome używanie filtrów
Im bardziej jesteśmy nieświadomi naszych filtrów, tym bardziej życie nam się „przytrafia”. Mamy wrażenie, że jest poza naszą kontrolą i koniec konców nie czujemy się za nie odpowiedzialni, o frustracji temu towarzyszącej nie wspomnę.

Ale jest dobra wiadomość! Można się nauczyć odkrywać swoje nieświadome filtry i podążając scieżką swojego rozwoju osobistego, coraz bardziej je czyścić. To niełatwy proces, ale wart zachodu. Bo dzięki temu przejmujemy prawdziwą kontrolę nad sobą i nad własnym życiem. Możemy wtedy świadmie decydować o tym, jak reagujemy na poszczególne zdarzenia zewnętrzne.

Bo przecież tak naprawdę nie to jest najważniejsze co się wydarza, ale to jak my na to zdarzenie regujemy. Na wiele sytuacji nie mamy i nigdy nie będziemy mieć wpływu. Stąd też bardzo pomocne jest nauczyć się tak reagować, aby samemu sobie nie dokładać niepotrzebnego bólu. Kluczem jednak znowu jest świadomość.

Obrazek

Pozdrawiam Serdecznie


Ryszard Skarbek
Autor Bloga Tańcząc z Życiem
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl