Pytający:
Znasz moze przepis na uzyskanie niesmiertelnosci, czyli jak uzyskac niesmiertelnosc ciala fizycznego? :-)
Odpowiadający:
Oto przepis :-)
Zalozenie generalnie jest takie – moje cialo materialne musi byc zasilane w maksymalnym stopniu energia z mojego JAM JEST.
Na poczatku jest Bog, w nim jest JAM JEST, nad JAM JEST sa kolejne ciala czlowieka az w koncu jest cialo fizyczne. I taki tez jest przeplyw energii, od Boga-JAM JEST do ciala fizycznego.
Generalnie teraz widze _DWA_ warunki jakie musza zostac spelnione by cialo fizyczne bylo dobrze zasilane.
Pierwszy warunek to brak oporow w przeplywie tej energii. Czyli energia musi plynac swobodnie od JAM JEST przez cialo boskie, mentalne, emocjonalne do fizycznego. Jesli w ktoryms z tych cial sa jakies krzywe intencje w ciele boskim, czy ograniczajace sztywne poglady w ciele mentalnym czy tez blokady emocjonalne w ciele emocjonalnym, to przeplyw energii jest zahamowany i przestaje ona docierac do pewnych miejsc ciala fizycznego albo tez dociera ale w ilosci zbyt slabej zeby to cialo utrzymalo swa doskonalosc i zaczyna sie ono meczyc, zuzywac i starzec. Czyli warunek jeden z tego wynika – czysty umysl, bez blokad.
Gdy czlowiek sie stresuje, denerwuje, to jasnowidz moze zauwazyc wyrazne kurczenie sie, sciskanie sie ciala emocjonalnego na przyklad, albo mentalnego. Takie kurczenie jak glowe chowamy w ramiona albo cos podobnego. To hamuje przeplyw energii. Czyli aby zamknac ten punkt – najpierw trzeba miec doskonale czyste, wolne od przekonan, blokow i przesadow ciala wyzsze, co umozliwi niezaklocony przeplyw energii od JAM JEST az do ciala fizycznego i jego pelne zasilanie a przez to utrzymanie w ciaglej doskonalosci. Z braku blednych przekonan wynika automatycznie rozluznienie cial, relaks, brak stresu (czyli scisniacia), zdenerwowania czyli wszelkich przyczyn mogacych przyczyniac sie do odruchowego kurczenia sie cial wyzszych.
Drugi czynnik to bycie TU I TERAZ jest rownie wazne. Mozna sobie wyobrazic Boga jako zarowke, zrodlo swiatla, zas kolejne ciala jako soczewki, ktore ostatecznie tworza obraz, przejaw, cialo fizyczne. Najpierw boska energie skupia i kieruje cialo boskie (czy tez ciala boskie bo jest ich wiecej) potem cialo mentalne, potem cialo emocjonalne i na koniec dociera ono do ciala fizycznego, ktore te energie wykorzystuje na utrzymanie siebie i na fizyczne dzialania.
I teraz to, gdzie sie skupia nasza uwaga decyduje gdzie plynie nasza energia. Jesli siedze tu czy tam ale myslami jestem zupelnie gdzie indziej to energia od JAM JEST nie zasila mojego ciala!
Jesli ide czy robie cokolwiek innego ale myslami jestem gdzie indziej, na przyklad juz u celu danej podrozy albo gdziekolwiek indziej, to automatycznie energia zamiast plynac do ciala fizycznego to zasila to, na czym skupiam swa uwage. W efekcie tego cialo sie meczy, w krancowym przypadku moze umrzec (gwaltowne wystraszenie powoduje czasem smierc w wyniku uczieczki uwagi-ducha i zerwania sie wiezi z cialami subtelnymi).
Cialo fizyczne jest TU I TERAZ w konkretnym punkcie przestrzeni trojwymiarowej. Aby energia od JAM JEST zasilala to cialo dajac mu doskonalosc trzeba by soczewki cial subtelnych, umyslu, skupialy te energie dokladnie w tym punkcie, gdzie jest cialo. Dokladnie w punkcie trojwymiarowej przestrzeni. Nie wystarczy wiec brak blokow, brak stresow, wazne jest ciagle bycie tu i teraz.
Jesli jestem tylko TERAZ ale nie tu, to energia nie zasila ciala fizycznego, ale zasila inne miejsca, tam gdzie jestem akurat myslami i swoja uwaga.
Jesli jestem tylko TU ale nie teraz, na przyklad wspominam cos albo planuje przyszlosc – to energia takze zasila te przeszle albo przyszle sprawy i nie dociera do ciala fizycznego.
Dopiero gdy jestem TU I TERAZ, a nie TAM ani WTEDY to energia w pelni plynie do ciala fizycznego i je zasila.
Jedyny wyjatek jest taki, gdy cialo fizyczne udaje sie na odpoczynek albo relaksujemy je – rozluznia sie wtedy podczas snu czy medytacji i duch spokojnie moze sie od niego odlaczyc, ono nie potrzebuje energii ani zasilania, odpoczywa, regeneruje sie. Tymczasem jesli wykonuje w danej chwili jakas czynnosc to cialo potrzebuje energii. Od JAM JEST.
W owym stanie TU I TERAZ uwaga wraca sama do tu i teraz, jest jak przyklejona do ciala i chwili obecnej, nie chce wybiegac w przyszlosc i martwic sie o nia, nie chce wspominac, jest doskonale tu i teraz i cieszy sie istnieniem w tej wlasnie chwili i doswiadczaniem jej. Bedac w domu nie mysli o pracy, bedac w pracy nie mysli o domu.
autorzy pragną pozostać anonimowi