Mistrzowe pogawędki – część 47


Pytający:

Jako dusze planujemy sobie określoną drogę, jakieś cele do zdobycia w danym życiu. Czy to jest właśnie przeznaczenie?

Odpowiadający:

Twoje plany na ta inkarnacje przyjmuja pewne zalozenia, i tworza przeznaczenie, jesli jednak uda sie cos zrobic szybciej, lepiej albo wiecej niz planowano to i przeznaczenie i plany sie zmieniaja. Stosunkowo latwo jest uwolnic sie od przeznaczenia w postaci okreslonych zdarzen swiata fizycznego – po prostu poprzez skupienie uwagi na swym wnetrzu tak by tam mogly byc udzielane wszystkie lekcje. A warto dodac, ze takie udzielanie lekcji jest znacznie doskonalsze niz uczenie przez sytuacje – w przypadku nauki przez sytuacjie istnieje ryzyko, ze istota nie dojrzy wewnetrznego sensu rzeczy i bedzie potrzebna kolejna lekcja przez podobna sytuacje, itd. To dlatego pierwsza i najwazniejsze lekcja od mistrza zawsze jest uwolnienie sie od przywiazan do swiata zewnetrznego, by moc w calosci swa uwage skupic na swym wnetrzu, na swiecie duchowym – i potem calosc kolejnych lekcji tam wlasnie odbierac, a swiat materialny i zycie w nim ksztaltowac sobie wedle wlasnego upodobania i aktualnych potrzeb.


autorzy pragną pozostać anonimowi