Mistrzowe pogawędki – część 27


Pytajacy:

Dostrzegam takie male niesamowitosci: korki sa przede mna i za mna ale nie tam gdzie ja :-) Tak i zielone swiatla bardzo czesto mi sie zapalaja. Wlasciwie to nie stoje w korkach i na swiatlach. A gdy poruszam sie komunikacja miejska to na trawaj lub autobus tylko chwile czekam. Cuda jakies czy co?

Odpowiadajacy:

Na tych doswiadczeniach widzisz, co jest przyczyna a co skutkiem. Tzn. chodzi o owe pozytywne zdarzenia, ktore Cie spotykaja, te drobne i te wieksze. Wydawac by sie moglo (a niektorzy sa o tym swiecie przekonani) ze najpierw wydarza sie cos pozytywnego co wprawia czlowieka w radosc. Jednak na wlasnej skorze mozna sie przekonac, ze jest dokladnie odwrotnie – to wlasnie stan radosci (nawet wbrew aktualnym okolicznosciom) powoduje, ze zaczynaja byc przyciagane i stwarzane zdarzenia i okolicznosci, ktore sa radosne i pozytywne. Czyli gdy jestes radosny to wszystko sie udaje i idzie jak z platka. A nie odwrotnie: ze niby jestes radosny dlatego ze sie wszystko udaje i idzie jak z platka. Zauwaz jedno: czasem ludzie mowia 'wstalem dzis radosny jak nigdy i wiedzialem, ze to bedzie dobry dzien’ albo 'wstalem rano lewa noga i wiedzialem, ze to bedzie do d… dzien’. I mysla, ze mieli przeczucie co do tego nadchodzacego dnia a tymczasem to oni sami sobie go stworzyli w takim a nie innym ksztalcie.


autorzy pragną pozostać anonimowi