Po napisaniu poprzedniego artykułu o uzdrawiających kształtach zaczełem dostawać komentarze i relacje od masy testujących je osób. Więc zdecydowałem się trochę poeksperymentować. Po moich spostrzeżeniach znajdziesz kilka relacji od innych.
1. Odkryłem, że mogę wzmocnić intensywność symbolu wyobrażając sobie go wystarczająco dużego by w nim stać. To doprowadziło mnie do wyobrażania sobie jeden pod stopami i ponad głową. I oczywiście to prowadziło do: powyżej, poniżej, po obu stronach, na cztery strony i na trzy. Robiąc to doświadczyłem wzmocnionych efektów energetycznych od każdego z symboli.
2. W pewnych okolicznościach chciałem bardziej się skupić, więc eksperymentowałem z dodawaniem symboli do symboli. Dla przykładu, podczas pracy nad Islandzkim wulkanem: zaczełem od samego okręgu by schłodzić go, ale kiedy moja żona powiedziała, że pracuje nad uśpieniem go, dodałem zamknięte oczy i neutralny uśmiech do mojego kręgu, tworząc prostą emotikonkę i natychmiast poczułem, że efekt był mocniejszy. Przynajmniej dowiedziałem się szybko, że aktywność wulkanu zaczeła spadać (oczywiście, że to nie tylko dzięki mojej pracy, ale myślę, że pomogłem mojej części być bardziej efektywną). Dzięki dodatkowym symbolom takim jak emotikonki, znaki dolara, pioruny, kwiaty uzdrawiające kształty zdają się mieć szybszy i bardziej konkretny wpływ.
3. Dla jeszcze lepszych rezultatów, szczególnie w uzdrawianiu na odległość, próbowałem dodawać kolor, jasność i efekty specjalne dla samego kształtu i jestem bardzo zadowolony z rezultatów. A o to co robią inni:
:
Od Jimma Fallon’a, autora artykułów o hunie:
1. Wziełęm mały kawałek papieru i narysowałem na nim kółko, w tym konkretnym przypadku napisałem w środku: Uzdrów oczy! Pokolorowałem całość ma złoto. Zwinełem papier I przymocowałem do ramienia przed pójściem spać. Ideą moją było to, że gdy podczas snu ciało będzie się poruszać, papier będzie szelescił, przyciągał uwagę Ku i wzmacniał działanie przez całą noc.
2. Podczas uzdrawiającego kahi, zwizualizowałem koło pomiędzy punktami dotykanymi przez dłonie, by wzmocnić uzdrawiający efekt.
3. Doskonalenie medytacji, doładowałem energetycznie medytację, dzięki metodzie ładowania obiektów podawanej w twojej nowej książce. W tym przypadku zwizualizowałem małe XO w O, nasączając swoją medytację ideą STOP! Efekty uboczne z medytacji i małe kółka podczas medytacji dla wzmocnia uzdrawiającego efektu.
4. Próbowałem tego z Dynamind, i kiedy wykonywałem siedem energetycznych opukań, wizualizowałem złote koła na każdym punkcie.
5. Obudziłem się tego ranka i miałem problem z widzeniem przez prawe oko. Wzrok był rozmyty i podwojone. Zaczełem stosować metodę uzdrawiającego symbolu i wzrok poprawił się do 90%
6. Przed pójściem do pracy, przymocowałem kartkę z okręgiem do przedramienia, w ten sposób papier wydawał dźwięki wzmacniające intencję uzdrowienia w pracy.
7. Zobacz uzdrawiający symbol dowolnego rozmiaru ponad obszarem, sytuacją lub osobą, porusz uzdrawiający symbol minimalnie w kierunku w jaki chce być poruszony i pozwól temu działać. Poczuj różnicę. Wydaje się, że minimalne ruchy czynią największe zmiany.
8. Kiedy ja robię tą technikę, robię to z Kahi. Dla przykładu, moja lewa ręka jest jednym punktem trójkąta, prawa drugim, a pępek trzecim.W ten sposób mam trójkąt przed sobą. Wtedy umieszczam obraz jaki chcę zmienić i obracam całość o 1 cal w lewo, maksymalnie 2 cale. Czuję zmianę natychmiast. Odczuwam to jak „wejście” do innego wymiaru.
9. Moja prawa ręka ma dolegliwości związane z powtarzalnym stresem od używania myszki. Stworzyłem wyobrażeniowe pudełko zawierające wszystkie uzdrawiające symbole i włożyłem do niego rękę. Ból minął od razu. Pomyślałem, że możesz stworzyć takie pudełko, dowolnego rozmiaru i umieścić w nim cokolwiek chcesz, włączając siebie.
Od Luki, przyjaciela z Włoch:
1. Użyłem okręgu i trójkąta gdy pracowałem i spędziłem cudowny dzień bez stresu.
2. Negatywna myśl próbowała umieścić się w mojej głowie, ale użyłem X i skutecznie to ją powstrzymało.
Od Alakai Kandydata Szamanki miejskiej Seijin:
1. Zastanawiałam się jak mogę wypełniać trzy role, jakie wybrałam na życie, rolę matki, szamanki i businesswoman. Początkowy impuls, by użyć kształty pochodził od bardzo silnego przeziębienia jakie złapałam, który zaprowadził mnie do zapytania „nieba” jaka to wiadomość. Więc stworzyłam dla siebie rytuał używając kształtu trujkąta. Umieściłam kamienie w każdym kącie, kierując jeden koniec na południe, przywitałam Hathor i usiadłam w środku trójkąta. Spodziewałam się zostać naładowana energią i mocą, ale stało się coś zupełnie innego. Zostałam pouczona zamiast naładowana. : ) Bardzo proste lekcje, ale odziałujące w głębszy sposób, pomogły mi poczuć i wyobrazić sobie lepiej jak kierować swoją uwagą/ Zostałam pouczona by zostać w środku trójkąta z główną uwagą „scentrowaną” tam gdzie byłam i oglądać te trzy pola ze środka. Innymi słowy: w codziennym życiu nie skakać od roli do roli, lecz wypełniać je ze świadomie „scentrowanego” stanu. Uczynić je częścią mojego „pełnego mocy życia”, moją specjalną mieszanką, zamiast wypełniania pojedyńczych ról. Po rytuale moje przeziębienie przeszło natychmiast.
2. Narysowałam symbol, który przyszedł mi podczas rytuału i używam go jako przypominacza, kiedykolwiek czuję się przepracowana. Jest zaprojektowany by przypominać mi jak łączyć pojedyńcze role w ciągły przepływ.
Od Alakai Kandydatki Margrit Strauss:
1. Pracowałam z uzdrawiającymi kształtami podczas terapi osteopatycznej w chwilach, kiedy uzdrawiające siły zatrzymywały się i nie było ruchu, ani siły by przezwyciężyć wzorce chronicznego napięcia. Wyobrażałam sobie dla pacjenta dwa trójkąty w ciele. Jeden łączący potylicę z obydwoma biodrami. Drugi od kości ogonowej do obu ramion. W następnej chwili siła wróciła, a wzorzec zyskał równowagę. Zrobiłam to pięć lub sześć razy i działało super, nawet jeśli zapomniałam o słowie kluczowym. Robiłam różne wariacje używając dwóch trójkątów. Kiedy umieściłam kwadrat w niższej części trójkąta to dawało więcej solidnej energii, mniej ruchu. Okrąg w górnej części trójkąta potylica-biodra dało to efekt zmiękczenia energii.
Od Angeliki z Niemiec:
1. Zaczełam z okręgiem, I miałam wiele zabawy ponieważ zdecydowałam się zmienić mój nawykowy pełen stresu pogląd na uzdrawianie. Teraz rozważam ten eksperyment raczje jako radosną zabawę niż poważne doświadczenie. To działa. Najpierw eksperymentowałam z uzdrawiającym okręgiem jako myślokształtem, jak zasugerowałeś. Wtedy zdałam sobie sprawę z tego, że w ciągu dnia mogę okręgi dostrzec wszędzie. Nadaję im moc, kiedy staję się ich świadoma mówiąc „Uzdrów mnie” wewnętrznie lub na głos. Więc mam wiele okazji by przypominać sobie tą zabawę. Dla przykładu, światła uliczne są kombinacją kręgów i kolorów z huny: Czerwone – NIE MA GRANIC w uzdrawianiu: Żółte- Uzdrów mnie TERAZ! Zielone – z MIŁOŚCIĄ! START!
2. Tworzenie okręgów jako myślokształtów dookoła mojego ciała i organów lub ludzi, albo w pokojach lub sytuacjach. Zabawbne jest widzieć ludzi w Metrze lub autobusie z długimi kijkami poruszającymi wiele okręgów w tym samym czasie – jak w cyrku. Poruszające się koła są bardzo inspirujące.
3.Używam kół jako przypominacza dla mojej praktyki snów. Dla przykładu, w ciemności, okrągłe światła samochodów są bardzo dobre, ponieważ w klasycznych naukach na temat świadomego śnienia możemy stać się świadomi uniwersalnego światła świadomości.
4. Połączyłam okrąg i krzyż – myślę o Mandali Huny z wszystkimi symbolami. Poinformuję co z tego wyjdzie.
5.Rezultaty! Nie wiem dokładnie czy te ćwiczenia są jedynym powodem dla którego moje uderzenia gorąca zmniejszyły częstotliwość, zauważalnie się skróciły i są łagodniejsze. Poobserwuję to odrobinę wcześniej. Ale faktem jest, że mam nowe efektywne sposoby by zredukować bieżący stres i radzić sobie mniej poważnie z krytycznymi sytuacjami z ludźmi i w codziennym życiu. Jako podsumowanie mogę powiedzieć, że to uwalnia dużo kreatywności, radości i zabawy.
Od Carlos’a Capocasa z Austrii.
1. Po prostu odtworzyłem coś co robiłeś z okręgiem, trójkątem, kwadratem, krzyżem. Użyłem okręgów do uzdrowienia napięcia w plecach, które bardzo mi dolegało i trójkąta do wzmocnienia samoocena, dokładnie jak w sytuacji gdy dostałeś dodatkowe komplementy. Miałem ciężki czas zawodowo, z tym jak szefowie postrzegali moją pracę, ale dzisiaj jedna z nich dała do zrozumienia, że tak naprawdę to ona była na wylocie i musiała utrzymywać wyniki, pomyślała, że to dobry czas by powiedzieć mi, że poprawiłem się znacznie i była bardzo zadowolona z mojej pracy. Nieźle! Dzięki!
Artykuł pochodzi ze strony huna.org
Z angielskiego tłumaczył Piotr Jaczewski