„Błogosławieni Ci, którzy wprowadzają pokój, ponieważ oni nazywani będą dziećmi Bożymi.” Tak według Mateusza (5:9) mówi Jezus w biblijnym kazaniu na górze. Podobnie jak wiele trafnych sformułowań z Biblii, również i to wymaga pewnego wyjaśnienia.
Kim dokładnie jest „ten, który wprowadza pokój”? Jest to ważne pytanie, ponieważ na świecie istnieją różne opinie na ten temat.
Pod koniec XIX wieku, na Dzikim Zachodzie, określenie „wprowadzającego pokój” odnosiło się do rewolweru (Colt Peacemaker), co wiązało się z przekonaniem, że jedynym sposobem na ustanowienie pokoju jest zabicie każdego, kto pokój ten narusza. Niestety taki rodzaj logiki wciąż obowiązuje, kiedy wysyła się tzw. siły pokojowe do stłumienia pewnych działań i zapobieżenia eskalacji konfliktu. Czasami może jest to konieczność polityczna, ale tak naprawdę to bardziej „kontrolowanie konfliktu” niż utrzymywanie pokoju.
Pokój jest harmonijnym stanem umysłu, ciała i społeczności, w którym konflikt nie istnieje lub jest rozwiązywany bez przemocy i gdzie wzajemne stosunki są oparte na współpracy i wzmacnianiu się. Wprowadzający pokój, to ten który umożliwia istnienie tego stanu.
Oznacza to, że wprowadzających pokój możemy znaleźć wśród pielęgniarek, doktorów, uzdrowicieli, neo-szamanów oraz wszystkich terapeutów różnego rodzaju.
Wprowadzający pokój są wśród doradców duchowych, psychologów i psychiatrów.
Wprowadzający pokój są wśród menadżerów, negocjatorów; pracują w agencjach rządowych i firmach, które wspierają istnienie pokoju poprzez usługi oraz technologię.
Politycy czasami dobierają sobie dziwnych partnerów a niektórzy z nich są prawdziwie zaangażowani we w wprowadzanie pokoju. Możecie wierzyć mi lub nie, ale w siłach zbrojnych również są „wprowadzający pokój”.
Bycie wprowadzającym pokój nie wiąże się z zawodem czy zajęciem, ale raczej z zamiarem, podejściem i wynikiem końcowym.
Zamiar jest związany z tym, co chce się osiągnąć. Jeżeli ktoś, jako uzdrowiciel, chce tylko zabić wirus czy udowodnić skuteczność określonej techniki, nie jest wprowadzającym pokój, nawet jeśli stan pacjenta się poprawi. Jeśli ktoś negocjuje najlepszą możliwą umowę pomiędzy firmami, a „pokój” faktycznie nastąpi pomiędzy firmami – nie jest wprowadzającym pokój. Wprowadzającym pokój staje się osoba, dla której ustanawianie pokoju stanowi podstawę prowadzonych działań.
Podejście odnosi się do używanych środków, ponieważ to one określają końcowy wynik. Przemoc może powstrzymać lub stłumić inną przemoc, ale pokoju nie da się osiągnąć, nie stosując środków pokojowych. Można „wygrać” wojnę za pomocą armii, ale pokój musi opierać się na współpracy.
Wynik końcowy to sprawa nie tylko umiejętności, ale także uporu. Określona umiejętność lub technika może nie sprawdzać się w danej sytuacji, ale ważne jest, aby ciągle próbować znaleźć taki sposób, który prowadzi do pokoju.
Możesz już być „wprowadzającym pokój”, nawet o tym nie wiedząc, możesz zdecydować się odmienić swoje życie i stać się nim, lub po prostu wiedzieć, że jesteś taką osobą. Niezależnie od tego – nic lepszego uczynić nie można.
Spytasz, czemu tak mówię. Zamiast długiego wyjaśnienia, odpowiem krótkim hawajskim przysłowiem:
He ali’i ka la’i, he haku na ke aloha
„Pokój jest wodzem, panem miłości”
(tam gdzie jest pokój, jest i miłość)
Serge Kahili King
Tekst pochodzi ze strony www.huna.org/
Tłumaczenie – Radosław Aleksanderek, www.transleto.com.pl