Inna wersja kilku słów o manie:)
Ho’omanamana -stwarzanie, generowanie many to starsza nazwa huny :) I tu
podstawowe twierdzenie: Moc generujesz zawsze w jakimś celu..by być szczęśliwym, by coś zrealizować, by uzdrowić(stworzyć harmonię) kogoś lub coś.
Mana’o – słówko związane z maną, to zamiar, intencja. I taka podstawowa aktywność w kwestii generowania many to określanie celów, tworzenie sobie nawyku mówienia(nie tylko słowa:)) ciału(Ku) jak się chcesz czuć, jak reagować, co chcesz osiągnąć(nazywa się to KUTALK – mówienie do ku) oraz..mówienia światu(wyższemu ja/duchom w cokolwiek wierzysz) czego oczekujesz, jakich sytuacji chcesz etc.
Tak podstawowo można powiedzieć, że są trzy rodzaje mocy:
-bardziej hu:aktywna, SIŁA autorytet, pewność siebie, motywacja (szybki sposób na wzmocnienie tego aspektu: skupić się na liniach prostych, kątach ostrych)
-bardziej na, pasywna, OTWARTOŚĆ bazująca na pięknie, zrozumieniu, miłości, oczekiwaniach. (szybki sposób na wzmocnienie: skupić się na owalach, plamach barwnych, peryferyjnym widzeniu)
ta trzecia płynie z efektywnego połączenia tych dwóch, miłości i mocy, można to określić jako humor, można jako spryt, harmonie, prostotę czy ześrodkowanie”, spójność osobistą:) (Szybki sposób na wzmocnienie:uśmiechnij się ;))
Wracając do konceptu many, szamańskiej mocy i efektywnej energii- to”siła wpływu” zależna od umiejętności, wiedzy, sposobu postrzegania świata, stanu emocjonalnego, bioenergii czy relacji w której jesteś, celu jaki chcesz osiągnąć. I w literaturze i w rozmowach bardzo często upraszcza się tą kwestię mówi o „naładowaniu maną” – ale to półprawda czy ćwierćprawda: oddychanie to energetyczno-symboliczny-duchowy środek na wzmacnianie tego mocy od wewnątrz,ale bez kontekstu w jakim to robisz(intencji i przekonań, wiary) sprowadza się to do „hiperwentylowania dla oświecenia”(:)), po co się męczyć kup sobie namiot tlenowy ;)
Ze wzoru Serge’a E=m*c*c-r, motywacja*koncentracja*pewność siebie –
opór(FUDS, Fear, Unhappines Doubts Stres, strach, Nieszczęśliwość, wątpliwości
i stres).
No dobrze, weźmy się za temat generowania many na różnych poziomach:
UR: (bardziej NA) pasywne to będzie twoja wiedza, stany wewnętrzne, czy
status społeczny.
(bardziej HU) to twoje działanie:jak sprawnie to robisz, jak elastyczny
jesteś, jak zmotywowany etc. W ogólności to dostęp do dużej ilości pozytywnych kotwic i skojarzeń(szamańsko:energii, snów, duchów).:)
Energia:
Na: to będzie twoje pole energetyczne(gdy pracujesz świadomie:laakea, światło) , ześrodkowanie, oraz zdolność do utrzymywania różnych jakości/przepuszczania ich przez siebie.
Hu: przepływ energii(piko-piko).
Sny/poziom symboliczny:
Na: Wizja świata(ogród, mandala), odczytywanie pozytywnych omenów(np. przekonanie o osiągniętej zmianie)
Hu: nawyki działania wyćwiczone w wizji(wędrówka – jeszcze rozwiniemy temat przy pracy ze snami), symbole mocy.
Tożsamość/Świat Jedności
Na: poczucie połączenia ze światem, rola mistyka kontemplującego harmonię sfer niebiańskich(czy „kontakt z duchem aloha”).
Hu: poczucie sprawczości, rola człowieka sukcesu osiągającego cele*
(czy „dobre relacje z duchami/wyższym ja/światem”)
*można to nazwać rolą szamana, ale chciałbym, żebyście skojarzyli, że
ta moc szamańska płynie w istocie z równowagi, zrozumienia, komunikacji
to ten trzeci rodzaj :)
I możesz korzystać z dowolnego sposobu postrzegania/poziomu rzeczywistości..zgodnie ze swoim wyczuciem i liczy się tylko to czy ci to działa. Ale z ogólnych wskazówek, moc typu NA przydaje się gdy chcemy sprowokować świat do
działania lub ustabilizować swoją sytuację, aspekt Hu gdy wzmocnić efektywność
swoich działań lub przezwyciężyć stagnację życiową.
Tak samo energie typu Na łatwiej generować stosując bardziej kontemplacyjne środki, Nalu toto się nazywa i polega na podtrzymywaniu skupienia połączonego z pozytywnym życzliwym oczekiwaniem. Czyli stosujesz działanie bazujące na tej energii NA.
A energię HU generujesz bardziej rytualnie”określasz cel,wykonujesz proces wewnętrzny, dziękujesz ” i po sprawie. Działasz z jakością HU dynamicznie.
To z siódmej zasady: cel określa środki, środki powinny być dopasowane do celu.
A przy okazji jak objawia się wysoki poziom energii? Chwila po orgaźmie, po rozwiązaniu jakiegoś problemu, satysfakcja – ta specyficzna błogość, ciepło wewnętrzne to podstawa tego stanu, jesteśmy odrobinę bardziej rozluźnieni w głowie spokój, mieszanka pewności siebie, rozluźnienia i ekscytacji, połączenia ze światem i z tym czego chcesz :) Szamańskie spostrzeżenie: w „wysokim poziomie energii” nasz świat zewnętrzny łatwo odzwierciedla świat wewnętrzny tj, życzenia się spełniają, życie obfituje w „znaczące” zbiegi okoliczności.
Cały kłopot z uzyskaniem tego poziomu*: wzmocniony przepływ energii uwalnia napięcia i sztuka polega na odpowiednim zareagowaniu na nie.
*to jest poziom n+1, zawsze jest krok następny, to nie poziom ale raczej
kierunek rozwijania się procesu, przepływ energii jest wzmacniany odrobinę
lub osłabiany.
ALOHA!
Piotr Jaczewski
Coach Prowokator
Po więcej w Warszawie zapraszam na Treningi Indywidualne:
email: coachingprowokatywny@gmail.com
tel: 883644303