Konie krasc z Georgem – Henry Krotoschin

Moje nizsze Ja nazywa sie George. Powyzszy tytul swiadczy o tym, jak scisle i z pelnia zaufania zwiazany jest czlowiek (w jezyku huny nazywa sie on srednim Ja) ze swoja podswiadomoscia (nizszym Ja lub braterskim Ja), jezeli wspólpraca miedzy nimi uklada sie dobrze i jest owocna. Ludzie praktykujacy hune wiedza, ze nizsze Ja jest czarujaca istota duchowa, która z ochota pomaga sredniemu Ja, wypelnia wielkie zadania, a przy tym panuje nad wszystkimi autonomicznymi funkcjami organizmu. Przekazuje wszystkie emocje i zawartosc pamieci do sredniego Ja. Poza tym nizsze Ja jest bezspornie koniecznym polaczeniem z Wyzszym Ja – aniolem strózem, jak nazywa je tradycja ludowa.
Czytaj dalej Konie krasc z Georgem – Henry Krotoschin

Z bocznej perspektywy – Serge Kahili King

Jakiś czas temu otrzymałem list od człowieka proszącego o broń do użycia w jego walce przeciw smutkowi, bólowi, złości i strachowi. Jako, że do wszystkiego, na ile mogę, podchodzę z punktu widzenia ducha Aloha, dałem taką odpowiedź: „Przestawmy się na inny sposób myślenia i spójrzmy na sprawę z odmiennej perspektywy. Niech alternatywą do traktowania smutku, bólu, złości i strachu jako wrogów będzie traktowanie ich jako zachowań bazujących na przekonaniach noszonych przez ludzi, niż na spersonifikowanych rzeczach, z którymi musisz walczyć.
Czytaj dalej Z bocznej perspektywy – Serge Kahili King

Przyjacielska odmiana miłości – Serge Kahili King

„Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich.” Te słowa Jezusa z Ewangelii św. Jana stały się tak oczywiste, że jest łatwo zgubić sens zawarty w tym stwierdzeniu. W kontekście mówi się, że nie istnieje ważniejsza odmiana miłości niż przyjaźń. Nie miłość braterska, siostrzana, rodzicielska, altruistyczna, poświęcenia. Przyjaźń jest ponad nimi. Pozostała część rozdziału zawiera równie ważne i powiązane zdania, które rzadko są cytowane.
Czytaj dalej Przyjacielska odmiana miłości – Serge Kahili King

Y2K lub rok 2000 – Serge Kahili King

Tak, wydaje sie, iz mamy do czynienia z oprogramowaniem, które sprawia klopot wielu komputerom przy przestawieniu daty z 31 grudnia 1999 na 1 stycznia 2000. Problem ten dochodzi oczywiscie do tysiecy innych codziennych klopotów z softwarem. Wprawdzie interesuje mnie dyskutowanie technicznej strony tego zagadnienia, jednak zajme sie duchowa strona i ogranicze do nie-technicznych aspektów, poniewaz przekonany jestem, iz oddzialywuja one jeszcze mocniej, anizeli techniczne.
Czytaj dalej Y2K lub rok 2000 – Serge Kahili King